Kto brał kiedyś udział w webinarze na żywo? Pan, pani, ja i pewnie Ty też. Z perspektywy odbiorcy – uczestnika – wszystko wydaje się proste. Klikam w linka, pojawia się gość lub gościówka i o czymś opowiada przez godzinę pokazując prezentację. Żegna się i dostaję maila z podziękowaniem za udział. Niezbyt wielka filozofia. Jeśli jednak …